Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

IV U 884/13 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Tarnowie z 2013-09-23

Sygn. akt IV U 884/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 września 2013 roku

Sąd Okręgowy w Tarnowie – Wydział IV Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSO Dariusz Płaczek

Protokolant: st. sekr. sądowy Patrycja Czarnik

po rozpoznaniu w dniu 23 września 2013 roku w Tarnowie na rozprawie

sprawy z odwołania L. B.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w T.

z dnia 11 kwietnia 2013 roku nr (...)

w sprawie L. B.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w T.

o wysokość świadczenia

1.  w części w jakiej decyzja z dnia 10 czerwca 2013 roku o przeliczeniu renty uwzględnia żądanie odwołania umarza postępowanie;

2.  zmienia zaskarżoną decyzję w ten sposób, że uwzględnia przy ustaleniu wysokości świadczenia okres składkowy od 1 stycznia 1988 roku do 17 stycznia 1988 roku;

3.  w pozostałej części odwołanie oddala.

Sygn. akt IVU 884/13

UZASADNIENIE

wyroku Sądu Okręgowego w Tarnowie

z dnia 23 września 2013 r.

Decyzją z dnia 11.04.2013 r., Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w T., na podstawie przepisów ustawy z dnia 17.12.1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2009 r. Nr 153, poz. 1227 ze zm.) przyznał wnioskodawcy L. B. rentę z tytułu całkowitej niezdolności do pracy wraz z dodatkiem pielęgnacyjnym na okres od 1.02.2013r. do 30.09.2014r. , ustalając podstawę wymiaru świadczenia w myśl art. 15 ust. 6 tej ustawy z 20 lat kalendarzowych wybranych z całego okresu podlegania ubezpieczeniu tj. na podstawie wynagrodzenia z lat 1976-1990 oraz 1992- 1996 , przyjmując wskaźnik wysokości podstawy wymiaru na poziomie 106,34%.

L. B. w odwołaniu od tej decyzji zarzucił ,iż organ rentowy nie uwzględnił przy ustaleniu wysokości świadczenia okresu nieskładkowego z tytułu pobierania zasiłku przedemerytalnego , a ponadto domagał sie ustalenia wysokości świadczenia na podstawie wynagrodzenia z 10 lat kalendarzowych tj. 1980 – 1989 ,kiedy osiągał najwyższe zarobki. Zarzucił również , iż organ rentowy nie uwzględnił okresu od 1.01.1988r. do13.03.1988r. za który pracodawca odprowadził składki na ubezpieczenie społeczne.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o umorzenie postępowania w części dotyczącej żądania uwzględnienia przy ustaleniu wysokości renty okresu pobierania zasiłku przedemerytalnego podnosząc, iż decyzją z dnia 10.06.2013r. uwzględniając ten zarzut odwołania , organ rentowy przeliczył wysokość świadczenia, zaliczając do ustalenia jego wysokości sporny okres pobierania zasiłku przedemerytalnego .W pozostałej zaś części organ rentowy wnosił o oddalenie odwołania podnosząc, iż żądanie ustalenia podstawy wymiaru renty w oparciu o wynagrodzenie z lat 1980 – 1989 jest bezzasadne, gdyż , w myśl art 15 ust. 2 powołanej ustawy przeliczenie podstawy wymiaru w oparciu o wynagrodzenia z 10 lat poprzedzających rok w którym wnioskodawca nabył prawo do zasiłku przedemerytalnego dotyczy tylko emerytury ,a nie renty z tytułu niezdolności do pracy .W ocenie organu rentowego brak jest również podstaw do zaliczenia okresu urlopu bezpłatnego od 1.01.1988r. do 17.01.1988r.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny :

Do 31.10.1999r. odwołujący się zatrudniony był w Zakładach (...) w T. , a od 9.11.1999r. do 31.01.2013r. pobierał zasiłek przedemerytalny . W trakcie zatrudnienia w Zakładach (...) w T. w okresie od 2.01.1986r. do 31.12.1987r. był zatrudniony w E. - K. na terenie W. Republiki Ludowej .W macierzystym zakładzie pracy przebywał w związku z tym na urlopie bezpłatnym od 1.01.1986r. do 17.01.1988r. Po zakończeniu pracy „na eksporcie” otrzymał ekwiwalent pieniężny za 52 dni niewykorzystanego urlopu wypoczynkowego . Od części złotówkowej ekwiwalentu odprowadzono składki na ubezpieczenie społeczne. W związku z wypłaceniem ekwiwalentu za 52 dni , urlop bezpłatny w macierzystym zakładzie pracy uległ przedłużeniu i zakończył się z dniem 17.01.1988r. W zaskarżonej decyzji , do obliczenia wysokości renty nie uwzględniono okresu od 1.01.1988r. do 17.01.1988r. jako okresu urlopu bezpłatnego . W dniu 14.02.2013r. ubezpieczony złożył wniosek o rentę z tytułu niezdolności do pracy . Decyzją z dnia 11.04.2013 r., Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w T., przyznał wnioskodawcy L. B. rentę z tytułu całkowitej niezdolności do pracy wraz z dodatkiem pielęgnacyjnym ba okres od 1.02.2013r. do 30.09.2014r. , ustalając podstawę wymiaru świadczenia w myśl art. 15 ust. 6 ustawy z 20 lat kalendarzowych wybranych z całego okresu podlegania ubezpieczeniu tj. na podstawie wynagrodzenia z lat 1976 -1990 oraz 1992- 1996 , przyjmując wskaźnik wysokości podstawy wymiaru na poziomie 106,34%.

Dowód: akta ZUS O/T.

Sąd pozytywie ocenił dowody z dokumentów, w szczególności zalegających w aktach rentowych, których autentyczność nie budziła wątpliwości Sądu i które nie były kwestionowane przez strony postępowania

Sąd zważył ,co następuje:

W związku z wydaniem w dniu 10.06.2013r. decyzji uwzględniającej częściowo żądanie odwołania, poprzez zaliczenie do ustalenia wysokości renty okresu pobierania zasiłku przedemerytalnego jako okresu nieskładkowego , Sąd na podstawie art. 477 13 k.p.c. umorzył postępowanie w tej części .

Bezzasadne było natomiast żądanie ustalenia wysokości świadczenia w oparciu o zarobki z dziesięciu kolejnych lat od 1980r. do 1989r. W myśl bowiem art. 15 ust 1 powołanej ustawy podstawę wymiaru emerytury i renty stanowi ustalona w sposób określony w ust. 4 i 5 przeciętna podstawa wymiaru składki na ubezpieczenia emerytalne i rentowe lub na ubezpieczenie społeczne na podstawie przepisów prawa polskiego w okresie kolejnych 10 lat kalendarzowych, wybranych przez zainteresowanego z ostatnich 20 lat kalendarzowych poprzedzających bezpośrednio rok, w którym zgłoszono wniosek o emeryturę lub rentę, z uwzględnieniem ust. 6 i art. 176. Ustęp 2 tego artykułu przewiduje , iż w przypadku gdy zainteresowany w ciągu 20 lat poprzedzających bezpośrednio rok, w którym zgłosił wniosek o emeryturę, pobierał przez więcej niż 10 lat zasiłek przedemerytalny, podstawę wymiaru emerytury stanowi ustalona w sposób określony w ust. 4 i 5 przeciętna podstawa składki na ubezpieczenia emerytalne i rentowe lub na ubezpieczenie społeczne w okresie kolejnych 10 lat kalendarzowych poprzedzających bezpośrednio rok, w którym zainteresowany nabył prawo do tego zasiłku.

Trafnie podnosił organ rentowy , iż ten ostatni przepis ma zastosowanie jedynie w przypadku ustalenia wysokości emerytury, a nie renty . Z tych też względów w przypadku odwołującego się możliwym było ustalenie podstawy wymiaru świadczenia jedynie w oparciu o przeciętną podstawę wymiaru składki w okresie 20 lat wybranych z całego okresu podlegania ubezpieczeniu ( art. 15 ust. 6 ustawy) , co ostatecznie dało wskaźnik wysokości podstawy wymiaru na poziomie 106,34%. W tym więc zakresie odwołanie było bezzasadne , dlatego w oparciu o powołanie przepisy prawa materialnego oraz art. 477 14§1k.p.c. podlegało oddaleniu .

Natomiast uzasadnione było odwołanie w zakresie żądania uwzględnienia jako okresu składkowego okresu od 1.01.1988r. do 17.01.1988.r. Z ustaleń Sądu wynika, iż w okresie od 1.01.1986r. do 17.01.1988r ubezpieczony przebywał w swym macierzystym zakładzie pracy – Zakładach (...) w T. na urlopie bezpłatny udzielonym w celu wyjazdu na kontrakt eksportowy do (...) , zaś jednostką kierującą za granice był E. - K., zatrudniający ubezpieczonego do 31.12.1987r. W przedmiotowej sprawie kwestią sporną było więc zaliczenie do ustalenia wysokości renty okresu tzw. urlopu dewizowego od 1.01.1988r. do 16.08.1984r.

Sąd w tej kwestii w pełni podzielił stanowisko i wykładnię Sądu Najwyższego, na która powołuje się odwołujący, zawartą w uzasadnieniu wyroku z dnia 18 maja 2012r. ( III UK 99/11. Lex 1227193) . W świetle tego orzeczenia istotnym jest , że sporny okres przypada na czas obowiązywania przepisów ustawy z 14.12.1982r. o zaopatrzeniu emerytalny pracowników i ich rodzin (DzU nr 40 poz. 267 ze zm. ) zwana dalej z.e.p. . Przepis art. 11 ust. 1 i ust. 2 pkt 1 tej ustawy stanowił, że okresami zatrudnienia, wymaganymi do uzyskania świadczeń określonych w tym akcie, są okresy pozostawania w stosunku pracy, w czasie których pracownik pobierał wynagrodzenie lub zasiłki z ubezpieczenia społecznego: chorobowy, macierzyński albo opiekuńczy, zaś za okresy równorzędne z okresami zatrudnienia uważa się m.in. okresy pobierania zasiłku chorobowego, macierzyńskiego lub opiekuńczego po ustaniu zatrudnienia wykonywanego w wymiarze czasu pracy nie niższym niż połowa obowiązującego w danym zawodzie. Sąd Najwyższy dostrzega , iż mimo , że przepisy prawa ubezpieczeń społecznych nigdy nie traktowały okresu urlopu bezpłatnego jako okresu ubezpieczenia (zatrudnienia, równorzędnego z zatrudnieniem, składowego bądź nieskładkowego), to jednak zaliczenie takiego okresu do uprawnień ze sfery ubezpieczeń społecznych możliwe byłoby w przypadku, gdyby przepis szczególny wyraźnie to przewidywał. Przepisy rozporządzenia z dnia 27 grudnia 1974 r. w sprawie niektórych praw i obowiązków pracowników skierowanych do pracy za granicą wyraźnie dają podstawę do zaliczenia okresu urlopu bezpłatnego udzielonego przez macierzysty zakład pracy na czas skierowania do pracy za granicą tylko do okresu pracy, od którego zależą uprawnienia pracownicze. Nie wynikało natomiast z nich, aby okres urlopu bezpłatnego miał jakiekolwiek znaczenie dla uprawnień ze sfery ubezpieczeń społecznych . Dotyczy to całego urlopu bezpłatnego udzielonego przez macierzystego pracodawcę, a więc również tego okresu, o który został on przedłużony w związku z nieudzieleniem pracownikowi w okresie pracy za granicą czasu wolnego z tytułu pracy ponadnormatywnej i niewykorzystaniem przez niego urlopu wypoczynkowego. Przysługujące pracownikowi od jednostki kierującej ekwiwalenty pieniężne za te okresy, były świadczeniami pieniężnymi wypłacanymi już po zakończeniu zatrudnienia za granicą, a zatem nieprowadzącymi do wydłużenia tego okresu pracy, lecz jedynie do przedłużenia urlopu bezpłatnego udzielonego przez macierzystego pracodawcę. Powyższy pogląd zdaniem Sądu Najwyższego nie budzi wątpliwości, jeśli rozważa się status pracownika w trakcie urlopu bezpłatnego z punktu widzenia przepisów Kodeksu pracy. W myśl bowiem art. 174 § 1-3 k.p. urlopu bezpłatnego udziela się na pisemny wniosek pracownika. Rzecz w tym - jak zauważa Sąd Najwyższy - , że rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 27 grudnia 1974 r. w sprawie niektórych praw i obowiązków pracowników skierowanych do pracy za granicą w celu realizacji budownictwa eksportowego i usług związanych z eksportem (tekst jedn.: Dz. U. z 1990 r. Nr 44, poz. 259 z późn. zm.,) ukształtowało status prawny pracownika skierowanego do pracy za granicą i na ten czas korzystającego z urlopu bezpłatnego u macierzystego pracodawcy w sposób odmienny od uregulowań Kodeksu pracy. Fakt wydania wskazanego rozporządzenia na podstawie art. 298 k.p. oznaczał wyłączenie w stosunku do pracowników skierowanych do pracy za granicą i objętych rozporządzeniem, przepisów Kodeksu pracy (bądź innych ustaw) w sprawach uregulowanych tym aktem, chyba że rozporządzenie odsyłało wyraźnie do ich stosowania w określonym zakresie. Przepisy wydane na podstawie delegacji ustawowej z art. 298 k.p. stanowiły (w przedmiocie nimi uregulowanym) unormowania całościowe. Przepisy omawianego rozporządzenia miały zastosowanie do wszystkich pracowników kierowanych do pracy za granicą przez jednostki wskazane w jego § 2 ust. 1 i określone wspólnym mianem "jednostek kierujących". Sąd Najwyższy zwraca uwagę ,że jeżeli jednostka kierująca chciała zawrzeć umowę o pracę za granicą z osobą, która była pracownikiem innego zakładu, to musiała od tego zakładu pracy uzyskać na to zgodę (§ 2 ust. 2). Tryb postępowania przedstawiał się następująco - zainteresowany pracownik występował do jednostki kierującej o zatrudnienie na budowie eksportowej lub przy wykonywaniu usługi eksportowej, a jednostka kierująca występowała z wnioskiem do macierzystego zakładu o wyrażenie zgody na skierowanie pracownika do pracy za granicą na warunkach przewidzianych w rozporządzeniu, przy czym pierwotnie macierzysty zakład pracy miał obowiązek wyrazić zgodę na powyższe, później zaś pozostawiono decyzję o wyrażeniu zgody jego uznaniu. Wystąpienie jednostki kierującej do macierzystego zakładu pracy o zgodę na skierowanie do pracy za granicą oraz o ewentualne przedłużenie kontraktu było przy tym obligatoryjne . Macierzysty zakład pracy udzielał więc pracownikowi urlopu bezpłatnego na okres skierowania do pracy za granicą (a więc czas urlopu odpowiadał w zasadzie okresowi skierowania oznaczonego w umowie o pracę z jednostką kierującą). Tenże okres urlopu bezpłatnego podlegał wliczeniu do okresu pracy, od którego zależały uprawnienia pracownicze, jeżeli pracownik podjął zatrudnienie w macierzystym zakładzie pracy w terminie 14 dni od zakończenia pracy za granicą . Sąd Najwyższy podkreśla , że okres urlopu bezpłatnego (w przeciwieństwie do urlopu bezpłatnego udzielanego na podstawie przepisów Kodeksu pracy) po jego zakończeniu wliczany był do stażu pracy rzutującego na uprawnienia pracownicze. Regulacja rozporządzenia dotycząca problematyki czasu pracy i urlopów wypoczynkowych pracowników na kontrakcie rzutowała na funkcjonowanie stosunku pracy z macierzystym zakładem pracy. Możliwość wykorzystania przez pracownika w naturze urlopu wypoczynkowego z tytułu pracy za granicą uzależniona była od długości kontraktu. Pracownikowi skierowanemu do pracy za granicą na okres dłuższy niż 12 miesięcy należało bowiem udzielić urlopu po każdym roku pracy, aczkolwiek na wniosek pracownika jednostka kierująca powinna była wypłacić w zamian za urlop ekwiwalent pieniężny po zakończeniu pracy za granicą. Nadto w razie uzasadnionych potrzeb organizacyjno-produkcyjnych budowy (usługi) eksportowej urlop ten mógł być przesunięty na rok następny. W razie niewykorzystania tego urlopu w całości lub w części przed zakończeniem pracy za granicą, jednostka kierująca była obowiązana wypłacić pracownikowi ekwiwalent pieniężny. Natomiast pracownikowi skierowanemu do pracy za granicą na okres nie dłuższy niż 12 miesięcy jednostka kierująca nie udzielała urlopu wypoczynkowego w naturze, lecz wypłacała w zamian za urlop ekwiwalent pieniężny po zakończeniu pracy za granicą. Urlop bezpłatny w macierzystym zakładzie pracy ulegał przedłużeniu o liczbę dni urlopu, za które pracownikowi przysługiwał ekwiwalent pieniężny. Czas, za jaki wypłacono ekwiwalent po powrocie z zagranicy, pozostawał dla pracownika czasem wolnym od pracy, skoro w macierzystym zakładzie pracy następowało z mocy prawa przedłużenie urlopu bezpłatnego. Warto więc zauważyć , iż w tym zakresie regulacja rozporządzenia odbiegała od unormowań zawartych w kodeksie pracy. Wolą prawodawcy było więc to, by ograniczyć, a w przypadku krótkich kontraktów - wykluczyć wykorzystywanie przez pracowników urlopów wypoczynkowych w trakcie pobytu za granicą, przy jednoczesnym zapewnieniu możliwości wypoczynku bezpośrednio po powrocie do kraju.

W ocenie Sądu Okręgowego sens i ratio legis przedłużonego urlopu bezpłatnego za który wypłacano ekwiwalent były zatem bardziej zbliżone do urlopu wypoczynkowego , (zaś ekwiwalent stanowił odpowiednik wynagrodzenia urlopowego ) a nie do klasycznego urlopu bezpłatnego. Fakt , że okres ten na mocy przepisów rozporządzenia wliczano do uprawnień pracowniczych jedynie potwierdza tę tezę.

Jak zauważa Sąd Najwyższy , mamy zatem do czynienia z paradoksalną sytuacją, gdy po zakończeniu kontraktu zagranicznego pracownik nie pozostając już w zatrudnieniu w ramach stosunku pracy na budowie eksportowej i nadal przebywając na urlopie bezpłatnym w macierzystym zakładzie pracy (a więc formalnie nie będąc w żadnym "czynnym" zatrudnieniu), pobierał w tym czasie świadczenia pieniężne ze stosunku pracy. Świadczenia te nazywane zaś były ekwiwalentem za niewykorzystany urlop wypoczynkowy czy dni wolne w zamian za pracę ponadwymiarową, chociaż w rzeczywistości pracownik wykorzystywał urlop (dni wolne) w naturze, skoro w tym czasie zwolniony był z obowiązku wykonywania pracy na rzecz macierzystego pracodawcy. Mimo że formalnie umowa o pracę na budowie eksportowej uległa rozwiązaniu, skutki jej zawarcia trwały nadal i rzutowały na funkcjonowanie stosunku pracy z macierzystym pracodawcą. Pracownik wykorzystywał bowiem w naturze urlop wypoczynkowy i dni wolne za pracę ponadwymiarową (do których nabył prawo z tytułu umowy o pracę na budowie eksportowej i których obowiązek wynagrodzenia obciążał jednostkę kierującą) w trakcie trwania stosunku pracy z macierzystym pracodawcą, który co prawda urlopu tego (dni wolnych) formalnie nie udzielał i nie wypłacał z tej racji żadnych świadczeń, ale który nie mógł w tym czasie żądać od pracownika wykonywania pracy, a okres ustawowo przedłużonego urlopu bezpłatnego wliczany był do stażu rzutującego na uprawnienia pracownicze osoby zatrudnionej. Sens tej regulacji sprowadzał się do tego, aby w interesie jednostki kierującej maksymalnie wykorzystać okres pobytu pracownika za granicą na efektywne świadczenie przez niego pracy (stąd ograniczenie lub wyłączenie udzielania w tym czasie urlopu wypoczynkowego i dni wolnych w zamian za pracę w nadgodzinach), ale jednocześnie maksymalnie zabezpieczyć interes pracownika przez umożliwienie mu skorzystania w naturze z uprawnień urlopowych i równoważnego czasu wolnego bezpośrednio po powrocie z zagranicy, z zachowaniem prawa do wynagrodzenia (zwanego ekwiwalentem), oraz ochronę stosunku pracy z macierzystym pracodawcą przez ustawowe przedłużenie urlopu bezpłatnego i zagwarantowanie powrotu do zakładu dopiero po całkowitym rozliczeniu pracy na budowie eksportowej.

Sąd Najwyższy trefnie dochodzi więc do wniosku , że próba wyjaśnienia rzeczywistości prawnej ukształtowanej przepisami powołanego rozporządzenia i kwalifikowania powyższych okresów ( jako rzutujących na staż pracy uprawniający do emerytury) z punktu widzenia kodeksowej regulacji dotyczącej urlopów bezpłatnych musi budzić zastrzeżenia, zwłaszcza jeśli zarówno w ramach stosunku pracy z macierzystym pracodawcą, jak i stosunku pracy z jednostka kierującą, pracownik świadczył pracę w szczególnych warunkach. Trzeba bowiem jeszcze raz podkreślić, że w przeciwieństwie do "zwykłego" urlopu bezpłatnego, w trakcie którego pracownik nie wykonując pracy nie nabywa prawa i nie pobiera żadnych świadczeń pracowniczych, w tym przypadku - mimo formalnego zawieszenia stosunku pracy z macierzystym pracodawcą i nieistnienia już stosunku pracy z jednostka kierującą - świadczenia takie przysługiwały.

Taka sytuacja zasadniczo odpowiadała zaś zawartej w powołanych wyżej przepisach p.z.e.p. i z.e.p. definicji okresów zatrudnienia jako okresów pozostawania w stosunku pracy i pobierania wymienionych w tych przepisach świadczeń (wynagrodzenia i zasiłków). Okoliczność, że ustawy z.e.p. zostały uchylone, nie może oznaczać, iż w obecnym stanie prawnym pojęcia pracownik, stosunek pracy czy zatrudnienie mogą być interpretowane na użytek prawa ubezpieczeń społecznych inaczej niż interpretuje je akt prawny określający prawa i obowiązki pracowników i pracodawców, tj. Kodeks pracy. Wykonywaniem pracy są również przerwy w pracy spowodowane różnymi przyczynami, czy to leżącymi po stronie pracodawcy, czy wynikającymi z przepisów (urlop wypoczynkowy, niezdolność do pracy z powodu choroby), za które pracownikowi wypłacono wynagrodzenie. Wykonywanie pracy należy rozumieć jako wykonywanie umowy o pracę, a w treści tego pojęcia mieszczą się także usprawiedliwione nieobecności w pracy.

Jak wskazano wyżej - w świetle obowiązujących w spornym okresie art. 8 ust. 1 p.z.e.p. jak i art. 11 ust. 1 i ust. 2 pkt 1 z.e.p., przypadające na pozostawanie w stosunku pracy okresy pobierania przez pracownika wynagrodzenia i zasiłków z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa uznawane były za okresy zatrudnienia. Skoro zatem skarżący po powrocie z budowy eksportowej, pozostawał w nadal stosunku pracy z macierzystym pracodawcą i pobierał z mocy powyższych unormowań rozporządzenia ekwiwalent za urlop będący w istocie rodzajem wynagrodzenia urlopowego i był z mocy tych przepisów zwolniony z obowiązku świadczenia pracy , to okres ten nie może być traktowany jako klasyczny okres urlopu bezpłatnego przewidziany w art. 174 k.p.. Przepisy powołanego rozporządzenia zawierały bowiem odmienną , całościową regulację w tym zakresie , nadając spornemu okresowy charakter i znaczenie odpowiadające okresowi zatrudnienia w rozumieniu art. 6 ust 2 pkt .1 ustawy z 17 grudnia 1998r o emeryturach i rentach z FUS, a nie znaczenie jakie dla nabycia uprawnień emerytalno - rentowych ma typowy okres urlopu bezpłatnego udzielonego na wniosek lub za zgodą pracownika przewidziany w art. 174 k.p..

Reasumując , sporny okres zatrudnienia , wymieniony w art. 6 ust. 2 pkt. 1a ustawy o emeryturach i rentach z FUS powinien być również uwzględniony do ustalenia wysokości świadczenia odwołującego się . W świetle powyższego Sąd, na podstawie powołanych przepisów prawa materialnego oraz art. 477 14 § 2 k.p.c. zmienił zaskarżoną decyzję w tym zakresie .

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Paulina Truchan
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Tarnowie
Osoba, która wytworzyła informację:  Dariusz Płaczek
Data wytworzenia informacji: