Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I C 457/15 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Tarnowie z 2019-03-22

Sygn. akt I C 457/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 22 marca 2019 r.

Sąd Okręgowy w Tarnowie, I Wydział Cywilny

w składzie :

Przewodniczący: SSO Marek Syrek

Protokolant: st. sekr. sądowy Beata Kapa

po rozpoznaniu w dniu 22 marca 2019 r. w Tarnowie

na rozprawie

sprawy z powództwa J. S. (1)

przeciwko Samodzielnemu Publicznemu Zakładowi Opieki Zdrowotnej w B. Szpitalowi (...) w B.

o zapłatę

I.  zasądza od strony pozwanej Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w B. Szpitala (...) (...) w B. na rzecz powódki J. S. (1) kwotę 16.000 zł (szesnaście tysięcy złotych) z ustawowymi odsetkami od 1 września 2015r. do dnia zapłaty;

II.  w pozostałym zakresie powództwo oddala;

III.  koszty postępowania pomiędzy stronami wzajemnie znosi;

IV.  nakazuje pobrać od strony pozwanej na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Tarnowie kwotę 800 zł tytułem części kosztów postępowania.

Sygn. akt I C 457/15

UZASADNIENIE

wyroku z 22 marca 2019 r.

Powódka J. S. (1) w pozwie skierowanym przeciwko Samodzielnemu Publicznemu Zakładowi Opieki Zdrowotnej w B. „Szpitalowi (...) domagała się zasądzenia kwoty 30.000 zł z odsetkami ustawowymi od dnia doręczenia pozwu tytułem odszkodowania, kwoty 80.000 zł z odsetkami ustawowymi od dnia doręczenia pozwu tytułem zadośćuczynienia oraz renty w kwocie 1300 zł miesięcznie płatnej do 10-go dnia każdego miesiąca z ustawowymi odsetkami na wypadek opóźnienia z tytułu częściowej utraty zdolności do pracy zarobkowej, zwiększenia potrzeb na przyszłość oraz zmniejszenia widoków powodzenia na przyszłość - począwszy od 13 grudnia 2012 r.

Uzasadniając żądania powódka wskazała, że w wyniku nieprawidłowo przeprowadzonego porodu w pozwanej placówce w dniu 23 września 2011 r. doznała uszkodzenia ciała polegającego na pęknięciu krocza IV stopnia. W związku z tym Sąd Okręgowy w Tarnowie wyrokiem z 10 kwietnia 2014 r. zasądził na jej rzecz zadośćuczynienie w kwocie 80.000 zł i ustalił odpowiedzialność strony pozwanej za szkody mogące powstać w przyszłości.

Powódka w związku z wymienionymi obrażeniami do dnia dzisiejszego pozostaje w leczeniu. W dniu 23 października 2012 r. przebyła operację usunięcia stomii. Był to zabieg odpłatny, za który powódka zapłaciła kwotę 9.800 zł. Na skutek zastosowania sztucznego odbytu u powódki wystąpiła przepuklina postomijna, która wymagała kolejnej operacji. Powódka wielokrotnie korzystała z odpłatnych porad lekarskich, ponosiła koszty badań, rehabilitacji, leków, ponosiła również koszty dojazdów do placówek medycznych. Powyższe okoliczności uzasadniają zasądzenie odszkodowania.

Żądanie zadośćuczynienia powódka uzasadniła doznanymi cierpieniami wynikającymi z opisywanych zabiegów chirurgicznych oraz konieczności przeprowadzenia licznych badań. Powódka w chwili wniesienia pozwu miała 45 lat, powinna cieszyć się sprawnością fizyczną, prowadzić aktywny tryb życia. W związku z odczuwanymi dolegliwościami nie jest w stanie prowadzić normalnego trybu życia.

Uzasadniając żądanie zasądzenia renty powódka wskazała, że przed porodem pracowała w hipermarkecie (...) na stanowisku kasjer – sprzedawca uzyskując dochód rzędu 1.000 zł miesięcznie. W związku z długotrwałym zwolnieniem lekarskim umowa o pracę z powódką została rozwiązana w dniu 12 grudnia 2012 r. W dniu 6 sierpnia 2013 r. została zaliczona do osób bezrobotnych.

Ponadto stan zdrowia powódki pociąga za sobą konieczność dokonywania wydatków na zabiegi i konsultacje lekarskie. Tym samym zwiększyły się jej potrzeby.

Następstwem wywołanego rozstroju zdrowia jest utrata zdolności zarobkowania przez powódkę, zmniejszenie perspektyw, co uzasadnia zasądzenie renty.

Strona pozwana w odpowiedzi na pozew wniosła o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów postępowania.

Uzasadniając stanowisko wskazała, że powódka nie była zobowiązana do ponoszenia kosztów leczenia, gdyż potrzebna diagnostyka i leczenie były dostępne w ramach publicznej opieki zdrowotnej finansowanej przez NFZ.

Podniosła, że zadośćuczynienie zostało już przyznane powódce w poprzednim postępowaniu. Zadośćuczynienie to obejmuje całą krzywdę doznaną przez powódkę i brak jest podstaw do zasądzenia dalszego zadośćuczynienia za cierpienia doznane po zakończeniu poprzedniego postępowania. W przypadku powódki nie wystąpiła bowiem nowa krzywda, a wszelkie konsekwencje zdarzenia były możliwe do przewidzenia w chwili ustalania zadośćuczynienia.

Domagając się oddalenia żądania w zakresie renty strona pozwana wskazała, że doznane uszkodzenie ciała nie pozbawia powódki możliwości podjęcia pracy zarobkowej. Powódka nie wykazała również, jakie dochody uzyskiwała przed porodem, który pociągnął za sobą uszczerbek na jej zdrowiu.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny.

Powódka J. S. (1) w dniu 23 września 2011 r. podczas czwartego porodu doznała pęknięcia krocza IV stopnia, rozerwania zwieracza wewnętrznego i zewnętrznego odbytu, ściany tylnej pochwy, ściany przedniej odbytnicy i kanału odbytu. Po wykonaniu plastyki pochwy i zwieraczy doszło do rozejścia się rany. Konieczne stało się wyłonienie kolostomii pętlowej. Z uwagi na powyższe obrażenia powódka przebywała w szpitalach w B. i K. w dniach 27 września 2011 r. – 7 października 2011 r., 7 – 10 października 2011 r. 10 – 17 października 2011 r.

W wyniku pęknięcia krocza powódka doznała długotrwałego uszczerbku na zdrowiu w wymiarze 100 %, na który składa się: przetoka kałowa esicy – 20 %, uszkodzenie zwieracza odbytu z zaburzeniami trzymania gazów i kału – 60 %, przepuklina w miejscu usuniętej przetoki – 10 %, zaburzenia adaptacyjne – 10 %.

Dowód: opinia (...) – k. 448-453.

W związku z faktem, iż lekarze leczący powódkę nie chcieli podjąć się operacji usunięcia stomii i przywrócenia ciągłości przewodu pokarmowego powódka rozpoczęła leczenie u doktora R. H.. Lekarz ten podjął się wykonania operacji, jednak mógł ją przeprowadzić jedynie poza systemem publicznej służby zdrowia. Powódka w dniu 23 października 2012 r. zawarła z (...) Sp. z o.o. (gdzie dr H. wykonywał praktykę lekarską) umowę o odpłatne udzielenie świadczeń zdrowotnych. Świadczenie polegało na przeprowadzeniu operacji wycięcia odcinka esicy wraz z kolostomią i zespolenie jelitowe koniec do końca W dniu 23 października 2012 r. w Ośrodku (...) wykonano zespolenie esicy po uprzednim otwarciu jamy brzusznej. Za wykonanie operacji powódka zapłaciła kwotę 9.800 zł.

Dowód: umowa – k. 25,

faktura – k. 26,

karta informacyjna – k. 22-24,

zeznania świadka J. S. (2) – k. 175,

zeznania powódki – k. 490.

Z uwagi na doznane obrażenia powódka wystąpiła do Sądu Okręgowego w Tarnowie z powództwem skierowanym przeciwko SPOZ Szpitalowi (...) w B. z żądaniem zasądzenia zadośćuczynienia. Sprawa ta toczyła się pod sygnaturą I C 357/12 i zakończyła się wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 26 września 2014 r. W wyniku postępowania powódce zostało zasądzone zadośćuczynienie w kwocie 80.000 zł z odsetkami. Ustalono również odpowiedzialność strony pozwanej za szkody, jakie mogą wyniknąć w przyszłości a będących skutkiem nieprawidłowo przeprowadzonego porodu w dniu 23 września 2011 r.

(dowód: wyrok Sądu Okręgowego w Tarnowie z 10 kwietnia 2014 r. i Sądu Apelacyjnego w Krakowie z 26 września 2014 r.).

Powódka od 1 lipca 2007 r. była zatrudniona w (...) w charakterze kasjera – sprzedawcy. Umowa o pracę została rozwiązana przez pracodawcę w dniu 10 grudnia 2012 r. z uwagi na niezdolność do pracy wskutek choroby trwającej dłużej niż łączny okres pobierania z tego tytułu wynagrodzenia, zasiłku chorobowego oraz świadczenia rehabilitacyjnego.

W dniu 6 sierpnia 2013 r. powódka została zarejestrowana jako osoba bezrobotna bez prawa do zasiłku. W późniejszym okresie powódka zaczęła pobierać świadczenie pielęgnacyjne z uwagi na rezygnację z pracy z powodu opieki nad niepełnosprawnym synem chorującym na cukrzycę.

Dowód: rozwiązanie umowy o pracę – k. 51,

zaświadczenie Powiatowego Urzędu Pracy – k. 52,

zeznania powódki – k. 490.

W latach 2011 – 2015 powódka wielokrotnie korzystała z konsultacji lekarskich w K.. Ponosiła odpłatność za te wizyty w kwotach po 100, 150 i 200 zł.

Po zakończeniu poprzedniego postępowania sądowego u powódki ujawniła się przepuklina w miejscu stomii. Wyłonienie stomii powoduje osłabienie powłok, czego skutkiem jest wytworzenie się przepukliny. Powstanie przepukliny jest immanentnie związane z wyłonieniem przetoki kałowej, która była niezbędna do rekonstrukcji zwieraczy odbytu. Szansa na uniknięcie przepukliny w tego rodzaju przypadkach jest znikoma. Powódka przebyła operację plastyczną przepukliny podczas pobytu w szpitalu w dniach 23-27 lipca 2015 r.

Po prawomocnym zakończeniu postępowania sądowego I C 357/12 u powódki nie ujawniła się nowa krzywda, której nie można było przewidzieć podczas tamtego postępowania. Powódka kontynuowała jedynie leczenie.

W procesie leczenia powódka wymagała stosowania leków i materiałów medycznych przepisywanych podczas kolejnych wizyt kontrolnych.

I tak powódka w dniu 20 czerwca 2012 r. zakupiła worki stomijne za kwotę 134,85 zł, w dniu 14 czerwca 2012 r. płyn doodbytniczy i lignocainę za kwotę 28,50 zł, w dniu 25 listopada 2011 r. preparat do dezynfekcji O. za kwotę 26 zł, w dniu 16 listopada 2011 r. podpaski, O. i herbatkę ułatwiającą trawienie za kwotę 47,50 zł, w dniu 14 września 2012 r. sondę doodbytniczą za kwotę 148 zł, w dniu 28 września 2012 r. elektrostymulator mięśni Kegla, stożki dopochwowe do ćwiczeń mięśni dna miednicy za kwotę 422 zł.

W wyniku leczenia powódka została wyleczona z następstw pęknięcia krocza. Funkcja zwieraczy odbytu była zadowalająca już w okresie, gdy planowano odtworzenie ciągłości przewodu pokarmowego. Gdyby było inaczej przetoka jelitowa zostałaby utrzymana na stałe. Powódka może mieć jednak większe problemy z utrzymaniem stolca niż osoby, które nie doznały podobnych do niej obrażeń. Brak jest podstaw do przyjęcia, że problemy z utrzymaniem moczu mają związek z przebytym pęknięciem krocza. Jest to bowiem dolegliwość dość powszechnie występująca u kobiet w czwartej dekadzie życia, które wcześniej rodziły.

Powódka jest osobą zdolną do podjęcia pracy zarobkowej. Brak jest podstaw, aby twierdzić, że powódka doznaje ograniczeń w życiu codziennym, osobistym, przy uprawianiu sportu, czy też wykonywaniu prac domowych.

U powódki jedynym rodzajem rehabilitacji, jaki można zastosować są ćwiczenia mięśni Kegla. Rehabilitacja ta może odbywać się w formie samodzielnych ćwiczeń w miejscu zamieszkania po uzyskaniu instruktarzu w ramach powszechnego ubezpieczenia w NFZ.

Dowód: kopie paragonów – k. 28 – 30,

kopie faktur – k. 38, 43, 44, 45, 48, 48,

opinia (...)– k. 448-453 i 481-482.

Powyższych ustaleń Sąd dokonał na podstawie powołanych wyżej dokumentów. Nie były one kwestionowane przez żadną ze stron, nie budziły również wątpliwości Sądu. Wskazać jednak należy, że powódka nie wykazała w precyzyjnie poniesionych wydatków na leczenie poza udowodnieniem kosztów odpłatnego zabiegu operacyjnego. Przedłożone kopie faktur są w dużej mierze nieczytelne i nie pozwalają na poczynienie precyzyjnych ustaleń. Jeśli chodzi o leki i materiały medyczne uwidocznione na przedłożonych fakturach wskazać trzeba, że tylko w pewnym zakresie mogły posłużyć do ustalenia wysokości poniesionych wydatków. Biegli z (...) uchylili się od weryfikacji faktur, a powódka nie domagała się kolejnej opinii w tym przedmiocie. W tej sytuacji obliczając wysokość odszkodowania Sąd uwzględnił jedynie te leki i materiały medyczne, które ewidentnie związane są z leczeniem dolegliwości opisywanych przez powódkę. Chodzi tu o faktury z kart 38, 43, 44, 45, 48 i 49. Pozostałe faktury w zasadniczej mierze dokumentują wydatki na leki i materiały medyczne związane z leczeniem cukrzycy lub też poniesienie wydatków, których związek z leczeniem powódki musiałby zostać wykazany opinią biegłego. Dlatego też faktury te – poza wymienionymi powyżej – nie miały wpływu na treść orzeczenia.

Ustalając wysokość kosztów dojazdu do lekarzy Sąd nie wziął pod uwagę faktur dokumentujących wydatki na paliwo. Nie wiadomo bowiem na jaki cel paliwo to zostało spożytkowane. W tym zakresie Sąd oszacował wydatki na podstawie przeciętnych kosztów dojazdu samochodem z miejsca zamieszkania powódki do K.. Szczegółowy opis tej kwestii zostanie zamieszczony w dalszej części uzasadnienia.

Sąd dał wiarę zeznaniom świadka J. S. (2) i powódki w zakresie, w jakim nie pozostają w sprzeczności z opinią (...). W sytuacji sprzeczności zeznań i opinii temu ostatniemu środkowi dowodowemu należało dać wiarę, gdyż przemawia za tym wiedza specjalistyczna biegłych i ich neutralny stosunek do wyników postępowania.

Opinia (...) mogła stać się podstawą ustaleń Sądu praktycznie w całości. Jedynym błędem opinii jest wskazanie, że operacja usunięcia stomii została przeprowadzona po zakończeniu poprzedniego postępowania, gdy tymczasem z dokumentacji medycznej wynika, że została ona przeprowadzona jeszcze w 2012 roku. W pozostałym zakresie opinia jest spójna, przekonująca, pozbawiona wewnętrznych sprzeczności. Powódka domagała się wykonania opinii przez innych biegłych, jednak wniosek ten nie był uzasadniony. Fakt, iż opinia nie odpowiada oczekiwaniom strony nie jest podstawą zlecenia kolejnej opinii. Powódka kwestionowała przede wszystkich ustalenia biegłych co do jej zdolności do pracy zarobkowej. W tym zakresie podzielić jednak trzeba wnioski opinii. Fakt, że powódka już w dniu 6 sierpnia 2013 r. została zarejestrowana jako osoba bezrobotna wskazuje, że w tamtym czasie była osobą zdolną do pracy. Status bezrobotnego przysługuje bowiem jedynie osobom zdolnym do pracy (art. 2 ust. 1 pkt 2 ustawy z 20 kwietnia 2004 r. o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy). Ponadto powódka pomimo upływu wielu lat od doznania obrażeń ciała nie uzyskała orzeczenia lekarza ZUS potwierdzającego niezdolność do pracy. Tymczasem właśnie uzyskanie takiego orzeczenia jest najbardziej naturalną drogą wykazania niezdolności do pracy. Powódka działań w tym kierunku nie podjęła, a przynajmniej nie wykazała tego w toku niniejszego postępowania.

W tej sytuacji brak było podstaw do kwestionowania opinii (...) i zasięgania opinii kolejnych biegłych.

Sąd zważył, co następuje.

Powódka w niniejszym postępowaniu wystąpiła z roszczeniami trojakiego rodzaju. W pierwszej kolejności domagała się zasądzenia odszkodowania w kwocie 30.000 zł. Powództwo w tym zakresie jest częściowo uzasadnione. Sama zasada odpowiedzialności strony pozwanej nie była przedmiotem sporu. W wyroku kończącym postępowanie I C 357/12 jednoznacznie ustalono, że strona pozwana ponosi odpowiedzialność za skutki zdarzenia z 23 września 2011 r. Art. 444 § 1 k.c. stanowi podstawę prawną usprawiedliwiającą żądanie powódki.

Na powódce spoczywał jednak obowiązek wykazania wysokości poniesionych wydatków na leczenie, a pozostających w związku z obrażeniami doznanymi 23 września 2011 r.

Powódka wykazała częściowo wydatki poniesione na leczenie poza system powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego. Wydatki te zostały zakwestionowane przez stronę pozwaną, która twierdziła, że wszelkie potrzebne procedury medyczne dostępne były w ramach NFZ. W ocenie Sądu jednak uznać należy wydatki poniesione przez powódkę na leczenie w placówkach pozostających poza finansowaniem ze środków publicznych. Powódka swymi zeznaniami oraz zeznaniami męża wykazała, że lekarze publicznej służby zdrowia nie chcieli podjąć się operacji usunięcia stomii. Codzienne funkcjonowanie osoby z wykonaną stomią jest znacznie utrudnione, osoba taka doznaje wielu ograniczeń i niedogodności, stąd zupełnie zrozumiałe jest, że powódka poszukiwała każdej możliwości powrotu do normalnego życia. Jeśli operacji podjął się jedynie chirurg wykonujący praktykę poza systemem publicznej służby zdrowia, skorzystanie z takiej możliwości było jak najbardziej usprawiedliwione.

Nie można także pominąć kwestii, że to właśnie w placówce publicznej służby zdrowia doszło do zaniedbań, które pociągnęły za sobą uszczerbek na zdrowiu powódki, stąd jej decyzja o skorzystaniu z pomocy lekarzy prowadzących gabinety prywatne jest zrozumiała.

Z powyższych względów przy ustaleniu odszkodowania uwzględnić należało wydatki poniesione przez powódkę na leczenie w gabinetach prywatnych.

Najpoważniejszą pozycją na tej liście jest koszt operacji usunięcia stomii, za którą powódka zapłaciła kwotę 9.800 zł. Do tego dochodzą wydatki na odpłatne wizyty lekarskie. Powódka nie dostarczyła dokumentów, które precyzyjnie wskazywałyby na wysokość wydatków poniesionych z tego tytułu. Przedłożyła jedynie kopie paragonów, częściowo nieczytelnych, z których wynikało, że wizyty kosztowały od 100 do 200 zł. Są to kwoty, które trudno zakwestionować w świetle zasad doświadczenia życiowego.

Na podstawie dokumentów trudno ustalić też liczbę wizyt. Mąż powódki wskazał, że po operacji przepukliny wizyty odbywały się nawet co tydzień, a ostatnio raz na dwa miesiące. Powódka nie była w stanie podać bliższych informacji w tym zakresie. Powódka przedłożyła kopie 8 paragonów z roku 2012, 4 z 2013 i 4 z 2014. Oczywistym jest, że nie były to wszystkie wizyty i że po roku 2014 także musiała korzystać z pomocy lekarskiej.

W takiej sytuacji przyjąć należy, że w latach 2012 – 2015 powódka mogła odbyć około 20 – 30 wizyt lekarskich w prywatnych gabinetach. Ich koszt należy oszacować na kwotę 4.000 zł i taką też kwotę Sąd przyjął przy ustalaniu wysokości odszkodowania.

Powódka zmuszona była także do zakupu leków i materiałów medycznych. Jak już wyżej wspomniano opinia (...) nie pozwoliła na zweryfikowanie pozycji zawartych na przedłożonych fakturach, a powódka nie domagała się dopuszczeni innego dowodu w tym przedmiocie. W tej sytuacji sąd uwzględnił jedynie te wydatki, które ewidentnie związane są ze schorzeniami powódki, tj., zakup worków stomijnych (134,85 zł – k. 38), płynu doodbytniczego i lignocainy (28,50 zł – k. 43), preparatu do dezynfekcji (26 zł, - k. 44), podpasek, herbatki ułatwiającej trawienie i płynu do dezynfekcji (47,50 zł – k. 45), sondy doodbytniczej (148 zł – k. 48), elektrostymulatora do ćwiczeń mięśni Kegla i stożków dopochwowych (422 zł – k. 49). Łączne wydatki z tego tytułu wyniosły 806 zł. Pozostałe wydatki wynikające z przedłożonych faktur obejmowały leki i materiały medyczne konieczne do leczenia cukrzycy lub też takie, których przeznaczenie nie jest powszechnie znane i których związek ze schorzeniem powódki mógłby zostać wykazany jedynie dodatkową opinią biegłych.

Zasady doświadczenia życiowego wskazują jednak, że nie były to wszystkie wydatki na leki poniesione przez powódkę. Z tego względu Sąd przy ustaleniu wysokości odszkodowania uwzględnił kwotę 1.200 zł jako przybliżoną kwotę wydatków poniesionych przez powódkę, a to na podstawie art. 322 k.p.c.

Do wydatków poniesionych przez powódkę, a związanych z procesem leczenia należy zaliczyć również koszty przejazdów do placówek medycznych. Także w tym zakresie możliwe było jedynie szacunkowe określenie wydatków z tego tytułu. Powódka mieszka w odległości ok. 40 km od K., gdzie korzystała z pomocy medycznej. Koszt paliwa na podróż w obie strony to ok. 30 – 40 zł. Z tego względu szacując koszty podróży Sąd przyjął, że z tego tytułu powódka mogła ponieść koszty rzędu 1.000 zł.

Podstawą ustaleń Sądu nie mogły stać się faktury dokumentujące nabycie oleju napędowego, gdyż nie wiadomo, na jaki cel paliwo to zostało zużyte.

W tej sytuacji kwota odszkodowania została ustalona na 16.000 zł. Składają się na nią następujące pozycje:

- 9.800 zł – koszt zabiegu operacyjnego,

- 4.000 zł - koszty wizyt lekarskich,

- 1.200 zł – koszty zakupu leków i materiałów medycznych,

- 1.000 zł – koszty podróży do placówek medycznych.

Kwota powyższa została zasądzona z odsetkami od 1 września 2015 r. Strona pozwana otrzymała odpis pozwu w dniu 27 lipca 2015 r. i musiała dysponować pewnym okresem czasu na analizę roszczeń powódki, szczególnie że nastąpiło to w okresie urlopowym. W ocenie Sądu okres około 1 miesiąca powinien być wystarczający do odniesienia się do zgłoszonych roszczeń, stąd należy przyjąć, że przy odmowie spełnienia świadczenia strona pozwana pozostawała w opóźnieniu od dnia 1 września 2015 r. co uzasadnia zasądzenie odsetek na podstawie art. 481 k.c.

Żądanie powódki zasądzenia dodatkowego zadośćuczynienia nie mogło zostać uwzględnione. Za ugruntowany w doktrynie i orzecznictwie należy uznać pogląd, że zadośćuczynienie obejmuje wszelkie dolegliwości wynikające z czynu niedozwolonego, także te, które poszkodowany będzie odczuwał w przyszłości. Zadośćuczynieniem objęte są także dalsze następstwa, wynikające np. z pogorszenia stanu zdrowia, pod warunkiem, że tego rodzaju skutki były możliwe do przewidzenia podczas ustalania zadośćuczynienia. Jedynie na zasadzie wyjątku, gdy pojawiła się nowa krzywda, której nie dało się przewidzieć podczas ustalania zadośćuczynienia istnieje możliwość zasądzenia dodatkowego zadośćuczynienia (tak Sąd Najwyższy w uchwale z 21 listopada 1967 r. III PZP 37/67). Powyższy pogląd Sąd orzekający w niniejszej sprawie podziela.

Jak wynika z opinii biegłych w przypadku powódki po prawomocnym zakończeniu postępowania I C 357/12 nie doszło do ujawnienia się nowej krzywdy. Operacja usunięcia stomii została przeprowadzona jeszcze w 2012 r., a po zakończeniu postępowania powódka przebyła jedynie operację przepukliny. Wystąpienie przepukliny i konieczność jej leczenia było jednak normalnym następstwem wyłonienia stomii. Nie była to sytuacja nadzwyczajna, niemożliwa do przewidzenia podczas poprzedniego postępowania. Także dalsze kontrole lekarskie, potrzeba rehabilitacji polegającej na ćwiczeniu mięśni Kegla, to zwykłe następstwa urazu doznanego przez powódkę, które zostały wzięte pod uwagę przy ustalaniu zadośćuczynienia.

W tej sytuacji przyjąć należy, że zasądzenie kwoty 80.000 zł prawomocnym wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Krakowie z 26 września 2014 r. i zapłata tego zadośćuczynienia spowodowały wygaśnięcie roszczenia powódki należnego jej na podstawie art. 445 k.c.

Nie jest uzasadnione także żądnie powódki zasądzenia renty. Zgodnie z art. 444 § 2 k.c. renta przysługuje w razie utraty zdolności do pracy zarobkowej, zwiększenia potrzeb lub zmniejszenia widoków powodzenia na przyszłość.

Powódka wykazała jedynie w toku niniejszego postępowania, że utraciła pracę z dniem 10 grudnia 2012 r. z uwagi na przekroczenie maksymalnego okresu pobierania świadczeń z tytułu choroby. W dniu 6 sierpnia 2013 r. została zarejestrowana jako osoba bezrobotna, a więc zdolna do podjęcia pracy. Renta z tytułu niezdolności do pracy mogłaby zostać zasądzona za okres od grudnia 2012 do sierpnia 2013 r. gdyby powódka wykazała, że w tamtym okresie ze względu na stan zdrowia nie była zdolna do podjęcia pracy. Dowód taki w toku postępowania nie został dostarczony.

Jeśli chodzi o okres od 6 sierpnia 2013 r. do chwili obecnej, to przyjąć należy, że uzyskanie statusu bezrobotnego wyklucza możliwość uznania powódki za osobę niezdolną do podjęcia pracy zarobkowej. Z opinii (...) wprost wynika, że powódka jest obecnie osobą zdolną do pracy. Dlatego też brak było możliwości zasądzenia renty z tytułu niezdolności do pracy.

Powódka nie wykazała również, aby jej stan zdrowia uzasadniał stałe lub okresowe przyjmowanie leków czy też ponoszenie periodycznych wydatków na leczenie. Poniesione do tej pory wydatki zostały ujęte w kwocie zasądzonego odszkodowania.

Brak jest także podstaw do przyjęcia, że w przypadku powódki doszło do sytuacji, która może być określona jako zmniejszenie widoków powodzenia na przyszłość. Z opinii (...) wniosków takich nie można wyprowadzić.

W tej sytuacji roszczenie dotyczące renty musiało podlegać oddaleniu w całości.

Podsumowując stwierdzić należy, że na rzecz powódki może podlegać zasądzeniu jedynie kwota 16.000 zł tytułem odszkodowania. W pozostałym zakresie powództwo musiało podlegać oddaleniu.

Ze względu na sytuację osobistą i majątkową powódki Sąd odstąpił od obciążania jej kosztami postępowania należnymi stronie pozwanej oraz Skarbowi Państwa, a to na podstawie art. 102 k.p.c. i art. 113 ust. 4 ustawy z 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych.

Równocześnie Sąd nakazał pobrać od strony pozwanej kwotę 800 zł tytułem części opłaty obliczonej od kwoty, która podlegała zasądzeniu, a to na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy z 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych.

Względy wskazane w rozważaniach zadecydowały, że orzeczono jak w sentencji na mocy powołanych wyżej przepisów prawa.

1.  (...)

2.  (...)

3.  (...)

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Paweł Chrabąszcz
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Tarnowie
Osoba, która wytworzyła informację:  Marek Syrek
Data wytworzenia informacji: